Wielka księga zabaw traumatycznych CLXXVIII
W Wielkiej Księdze zaczyna się regularna walka płci. Okazuje się, że dziewczyny nie są gorsze od chłopaków w zadawaniu sobie bólu. Dziś zatem tylko dwie dziewczyny będą opowiadać o swoich traumach, ale za to materiału uzbierały tyle, że... Liczymy na godną odpowiedź panów...
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
SPRAWDZIŁAMiałam może z sześć lat, gdy wraz z rodzinką pojechałam do wujostwa na wieś, zjazd rodzinny. Dziewczyna mojego drugiego wuja, w ramach wkupienia się w łaski rodziny postanowiła przewieźć mnie na bagażniku roweru po okolicznym lesie. Wyprawa całkiem miła, ale monotonna, więc postanowiłam sprawdzić, jaki odgłos wydają szprychy koła w zetknięciu z moimi nowymi trampkami.
Największy basen na świecie
Reszka
·
20 listopada 2009
59 400
854
28
Jeśli potrafisz pokonywać wiele długości basenów za jednym podejściem, to tym razem lepiej miej przy sobie kilka napojów energetyzujących. Basen ten ma ponad kilometr długości, zajmuje powierzchnię ponad 8 hektarów, w najgłębszym miejscu ma ponad 35 metrów. Wypełnia go ponad 250 milionów litrów wody.
Niedawno został on uznany największym basenem świata i został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa. Koszt jego wybudowania wyniósł prawie miliard dolarów, a jego roczne utrzymanie pochłania sumkę 2 milionów. Jest to główna atrakcja turystyczna San Alfonso del Mar w Chile.
Poszarpane i rozrzucone olbrzymie bloki skalne wyłaniają się z odmętów spienionych fal, tworząc zadziwiającą konstrukcję. Od razu sprawia ona wrażenie, że musi być dziełem jakiegoś niezwykłego architekta. Tak się składa, że wieki temu wydarzyło się tu coś niesamowitego.
Finn MacCumhaill, irlandzki olbrzym i przywódca wojowników zwanych Fianna, postanowił pozbyć się swojego odpowiednika ze Szkocji. Wybudował tę właśnie groblę, aby przedostać się na wyspę suchą stopą. Niestety, zadanie, jakie sobie wybrał, przerosło jego możliwości...
Kiedy zobaczył, jak wielki jest ów szkocki olbrzym, w panice wziął nogi za pas i szybko się wycofał. Jakby tego było mało, dla niepoznaki, z pomocą swojej żony, przebrał się za dziecko.
Gdy gigant ze Szkocji przybył do Irlandii, zobaczył to "dziecko" i zamarł z wrażenia. Pomyślał: "skoro tak wielkie jest dziecko, to jak wielki musi być dorosły?". Nie zastanawiając się ani chwili uciekł z powrotem tam, skąd przybył, rąbiąc za sobą groblę na kawałki, aby Irlandczyk nie mógł za nim wrócić.
Ta historia jest oczywiście częścią irlandzkiej legendy i należy do tamtejszej mitologii. Spisana ok. III wieku naszej ery, wchodzi w skład tzw. Cyklu Feniańskiego. Zostały w nim opisane przygody wojowników Fianna, służących Wysokiemu Królowi Irlandii.
Pomińmy zatem fakty o tym, że ta bazaltowa formacja ukształtowała się podczas erupcji wulkanicznej jakieś 50-60 mln lat temu i składa się z ok. 37 tysięcy bloków, z których największe osiągają wysokość 12 metrów.
Foto: 1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą