Przez te mistrzostwa gdzieś nam się zapodział ten odcinek... Ale juz odnaleziony! ;)Wysłuchałem przemówienia premiera na temat prac rządu w ciągu ostatnich 6 miesięcy. Prawdziwy miód na moje uszy - rząd pracuje, autostrady się budują, a tempo przygotowań do Euro 2012 zadziwia nawet chińczyków. I tylko jedno pytanie łomota pod czaszką: A marchewkę Donald kupiłeś?
Oddałem honorowo krew. I wiecie co wam powiem - widok własnej krwi wypływającej ciurkiem z żyły nie jest tak stresujący jak widok cyferek migających na dystrybutorze paliwa do diesla.
Popieram strajk pracowników poczty. Wreszcie postawili sprawę uczciwie - mówią od razu, że niczego nie załatwię. Do tej pory musiałem stać dwie godziny w kolejce, aby mi to powiedzieli.
Na trwających Mistrzostwach Europy dopiero zakończyła się faza rozgrywek grupowych, a kibice już wybrali najpiękniejszy mecz tych mistrzostw! Wybór padł na jedyny mecz w którym to nie sędzia odgrywał główną rolę lecz pierwsze skrzypce zagrało piękno sportu...
Oto krótka fotorelacja:
Oto krótka fotorelacja:
W połowie roku 2007 władze miejskie w Oak Lawn w stanie Illinois zaczęły umieszczać przy znakach "stop" zabawne dopiski, aby skłonić tym kierowców do przestrzegania znaków.
Do 50 znaków "STOP" dopisano takie hasła jak...
Do 50 znaków "STOP" dopisano takie hasła jak...
..."I powąchaj róże" czy "To znaczy, że masz się nie ruszać" i takie:
"Zatrzymaj się, zatrzymaj się, zatrzymaj się, zatrzymaj się, zatrzymaj się! Prooooszę!"
"Stój! W imię miłości"
"STÓJ!"
"Naprawdę musisz się zatrzymać"
"PRRRR!"
Jak podał dziennik "Chicago Tribune", władze Oak Lawn będą zmuszone usunąć te znaki, gdyż Wydział Komunikacji Stanu Illinois uznał, że naruszają one przepisy federalne o jednolitym oznakowaniu w ruchu drogowym.
Burmistrz Dave Heilmann nie krył rozczarowania tą decyzją. - Mieszkańcom bardzo się to podobało, - powiedział - a z całego kraju docierały do nas uwagi, że taki niekonwencjonalny pomysł świetnie wzmacnia przekaz znaku nakazującego zatrzymanie. Moim zdaniem władza nie powinna traktować się tak poważnie. Na pewno musimy poważnie podchodzić do pracy, ale nie ma niczego złego w uśmiechu i w twórczym wzmacnianiu poważnych przekazów.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą