Artysta October Jones postanowił poprawić nieco humor pasażerom pociągów jadących do pracy za pomocą karteczek z motywującym kotem, które porozklejał na siedzeniach.
Patrząc na poniższe zdjęcie trudno odgadnąć, że za ścianą znajduje się ukryte pomieszczenie. Okazuje się, że jeśli dysponujemy pokojem o odpowiednim kształcie, to zrobienie w nim ukrytego sanktuarium spokoju nie jest takie skomplikowane.
Tak to już w ludzkiej naturze się porobiło, że lubimy od czasu do czasu podkolorować rzeczywistość. Czasami robimy to dodając coś od siebie w kilku plotkach, a czasami używamy w tym celu filtrów na Instagramie. Tak czy siak, rzeczywistość zwykle różni się od tego, co oglądamy na przekolorowanych zdjęciach znajomych.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą