"Duże penisy to zło"
"Raz zobaczyłam nieobrzezanego..."
"Jak widziałam to dzisiejszego ranka?"
"Tak naprawdę rysowanie penisów to moja ulubiona rzecz"
"O tak, widziałam wiele. Mhmmm. Wieeele."
"Potrzebuję większej kartki papieru"
"Myślę, że po prostu rysuję penisa swojego chłopaka"
"Naprawdę lubię obwisłe jądra"
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą