Masywne, dębowe, magiczne drzwi. Nasz znajomy Snycerz podniósł sobie znów poprzeczkę i tym razem postanowił przenieść w świat realny, na wrota, ten oto rysunek. Oddajemy głos Mistrzowi.
Koniecznie odwiedzcie jego stronę gdzie pokazuje resztę swoich dzieł.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą