Droga, którą zaraz zobaczycie, leży między dwoma rosyjskimi miastami: Uchta i Narjan-Mar. Jest to jedyna trasa łącząca te dwa miasta. Trudno nazwać ją nawet drogą. Przypomina to raczej jakiś żart, jednak kierowcom ciężarówek, które muszą przez nią przejechać, wcale nie jest do śmiechu.
Najśmieszniejsze jest jednak to, że miejscowość Uchta to ważne miasto przemysłowe z dużą ilością otworów naftowych, a jak wiadomo, ropa to pieniądze. Spółki naftowe są zbyt chciwe, aby sfinansować budowę tej drogi, a trzeba przyznać, że leży to w ich interesie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą