A dziś to, co kochamy w onetowcach. Czyli dobre rady dla zmartwionej dziewczyny!
- Do naszej klasy w zeszłym roku przyszedł Tomek. Przeprowadził się z Warszawy do naszego miasteczka. Bardzo się wszystkim dziewczynom spodobał. Gdy wreszcie udało mi się z nim umówić na dyskotekę w przyszły piątek myślałam, że spełniły się moje marzenia. Dziś rano gdy spojrzałam w lustro cały czar prysł. Na czole pojawił mi się pryszcz wielkości złotówki. Borze, przecież do piątku go nie zlikwiduję. Poradźcie pliska!
- Polecam nalepkę z napisem "Nie patrz tu" i sprawa załatwiona!
- A do której klasy chodzisz?
- Utnij głowę i po sprawie. Jego i tak interesują bardziej inne rzeczy niż twoja twarz.
- Nazywam się Henryk Zając. Od 5 lat naprawiam pralkę. Proponuję użyć CALGONU.
- Kiedy ją skończysz naprawiać?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą