Siemanos, bojownicy! Dziś powitaliśmy Was, jak bohatera jednego z dowcipów. Prócz tego w dzisiejszym Wielopaku przeczytacie o piesku, który niecnie oszukał pana, o dziecku zabranym z przedszkola i dowiecie się, jak się rozmawia z szefem...Ostatnio to u nas na cmentarzu historia była! Przywieźli faceta - pochować. Oczywiście zebrali się wszyscy - rodzina, znajomi... A facet nagle hop! Usiadł w trumnie:
- A ja żywy jestem!!!
Co się działo! Wszyscy się cieszą, śmieją, brawa biją, ktoś baloniki kolorowe zaczął puszczać, ktoś konfetti sypnął, żona rozpłakała się z radości...
Normalnie ledwo gościa zakopaliśmy...
by eM-Ski
* * * * *
Nauka języka polskiego dla zagraniczniaków:
- Czy to stół? - pyta nauczyciel.
- Tak, to stół. - odpowiadają kursanci.
- Czy to krzesło?