Niemiecki modelarz Harald Huf jest pasjonatem rosyjskich odrzutowców i facetem, który słowo "rozmach" wciela w życiu. Zobacz jak stworzył latający model i jak go testował w powietrzu.
Dziś o myślicielu ze stacji Bliska, dzwonku na barze, koledze co Durexy kupował i o wesołym dziadku pewnej bojowniczki.BLISKA
Szybki "Deal" sprzedawcy na stacji benzynowej, z jednej strony dobry sprzedawca, a z drugiej reakcje mimiczne mogą wnosić, że facet naprawdę nie jarzył Spotkało to mojego kumpla jakieś 2 dni temu
[K]umpel - Dzień dobry, paliwo z "trójki".
[S]przedawca - Oczywiście, faktura?
K - Tak, proszę
S - A może nasza karta rabatowa pana interesuje?
K - Ile na tym można mieć?
S - Nawet do 10%.
K - To poproszę.
S - Proszę to wypełnić.
K - (po chwili) Proszę bardzo.
S - OK to wszystko już mamy, ale mam złą wiadomość, że za wystawienie karty muszę od pana wziąć 10 zł.
Dziś Coca-Coli nikomu reklamować nie trzeba. Można ją kupić praktycznie wszędzie. Ale przeszło 100 lat temu mało kto wiedział o istnieniu tego szlachetnego trunku i spece od reklamy musieli się tęgo namyślać, by powstały takie cuda...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą