Po publikacji artykułu o komercyjnym wykorzystaniu postaci Chrystusa, w komentarzach pojawiły się głosy oburzenia. Krytyka terapii szokowej w reklamie jest jak najbardziej uzasadniona i, co najważniejsze, jest głównym założeniem twórców takich kampanii. Kontrowersja prowadzi do dyskusji pomiędzy zwolennikami łamania barier a tradycjonalistami. A to z kolei prowadzi do medialnego szumu wokół danej marki.
Czy jednak kontrowersje wokół obrazu Jezusa, który jako szczur reklamuje środki zwalczające gryzonie, równe są pracom Oliviero Toscaniego, który oprócz terapii szokowej stara się, w swych fotografiach, poruszyć "trudne" tematy społeczne i polityczne? Większość jego zdjęć wywołuje skrajne emocje – od uwielbienia ze strony liberalnych wolnomyślicieli, po absolutną nienawiść bijącą ze środowisk kościelnych. I o to właśnie chodzi...
Urodzony w 1942 roku Oliviero odziedziczył swój talent po ojcu, który był znanym i cenionym we Włoszech fotoreporterem. Cenionym nie tylko za swój warsztat, ale i także za wyjątkowo odważne zdjęcia – zasłynął, między innymi, fotografią wiszących na szubienicy zwłok Mussoliniego.
Po zakończeniu studiów w Zurychu, młody Oliviero rozpoczął swoją przygodę z fotografią reklamową.
Już wkrótce dostawał zlecenia od takich firm jak Esprit i... Jesus Jeans. Oliviero nie był jedynie autorem zdjęć wykorzystanych na potrzeby produktów tej ostatniej firmy. To on wymyślił hasło
: "Nie będziesz miał innych jeansów przede mną".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą