15 zadziwiających zdjęć rentgenowskich

To nie jest żart! Co prawda trzeba uderzać, aż do Szanghaju, ale dla takiej pracy warto wyemigrować. Jeśli zapiszesz się i przejdziesz odpowiednie badania, zostaniesz współpracownikiem Shanghai Sperm Bank. Miłe i uprzejme pracownice wyjdą na przeciwko twoim potrzebom i odpowiednio się tobą zajmą, kiedy przyjdzie czas.

4 dni przed hmm... zabiegiem... powinieneś zachować abstynencję seksualną, ale w sumie kto to sprawdzi? Więc możesz chodzić do banku 4-5 razy w miesięcu i za każdym razem piękne Chinki zrobią ci do 3 sesji ręcznych, za każdą pobierając kilka mililitrów spermy. Za każdą otrzymasz 30 dolarów, toteż jak łatwo policzyć daje to nawet 450 dolarów miesięcznie. Taka kasa piechotą nie chodzi, a jaki byłby twój wysiłek by je zarobić? Zerowy. Dla niedowiarków zdjęcia z kliniki.

To już dziesiąta część kulinarnych popisów. Ponad setka pełnych kreatywności opowiadań. Chyba trzeba to będzie zebrać niebawem i wypuścić najlepszą książkę kucharską na kryzys... Dziś znów niecodzienne zupki, kanapki, jajecznice...

Pewnego dnia zmęczona wracam sobie z praktyk z zamiarem zrobienia obiadu, patrzę, a Jedyny Powód Dla Którego Gotuje wcina jakieś tam chińskie zupki z Radomia i głośno oznajmia ze obiadu nie je. Mi to nawet w graj, bo lodówka miała niewiele do zaoferowania, a na zakupy się nikomu iść nie chciało. No, ale to nie zmieniano faktu, że kiszki mi marsza grały. Tak wiec zrobiłam sobie jajecznice i doprawiłam ja przebłyskiem geniuszu. A było to tak: usmażyłam wędzoną kiełbasę, dodałam rozbełtane jajka, dolałam przegotowanej wody i wtedy odezwał się mój geniusz, więc dodałam jeszcze żółtego sera i dużo ketchupu, a ponieważ go lubiłam, to jeszcze trochę. Później przypomniało mi się, że nie posoliłam, więc zdrowo sypnęłam z solniczki.
Efekt?

Te zdjęcia nie są wykonane przez komików, ani mistrzów photoshopa, a przez poważnych lekarzy, co tylko potwierdza starą prawdę, że życie pisze ciekawsze scenariusze niż te, na których podstawie powstają hollywodzkie filmy.

#1. Wąż, który pożarł... nie, miłośniku kotów nie czytaj tego dalej...

W środku jest bowiem niestety kotek, który wabił się Kohl. Niestety natura jest na tyle brutalna, że nie bierze pod uwagę wrażliwości kociarzy i za jej wybryk przepraszamy niniejszym. Na pocieszenie dodam, że to ostatnia ofiara śmiertelna w tym artykule. Link

#2. Chińczyk, który wbił się w kran łazienkowy

#3. Mężczyzna z największym kamieniem nerkowym

Link

#4. Chłopiec, który przeżył wbicie strzały w głowę

Link

#5. Kluczyki od samochodu w głowie

#6. Nóż w głowie piętnastolatka

#7. Facet z butelką w tyłku

Historia jest na tyle ciekawa, że warto powiedzieć jak do tego doszło. Zdjęcie zrobiono 60 letniemu Pakistańczykowi, który dał się nabrać przypadkowym oszustom, że są w stanie go wyleczyć z jakiejś choroby. Po wsadzeniu butelki od Pepsi ukradli mu dwa byki i uciekli. buffalo.

#8. Gwóźdź w głowie

Budowlaniec zgłosił się do dentysty skarżąc się na uporczywy ból zęba. Dentysta szybko odkrył w czym rzecz, okazało się że strzelił sobie gwoździa. Co ciekawsze - 6 dni wcześniej. Link

#9. Żarówka więzienna

#10. Dziewczynka, który zjadła magnesy

8 latka z USA zjadła zestaw kulek i magnesów z dziecięcej zabawki Magnetix. Po operacji wyznała, że kulki wyglądały zupełnie jak cukierki. Link

#11. Koreańczyk z gwoździem

Przyszedł do lekarza skarżąc się na ból głowy. Lekarz zauważył gwoździa. Po krótkiej rozmowie doszli do tego, że miał go w głowie od wypadku sprzed około 4 lat. Wcześniej go nie zauważył... Link